Nie ma bardziej kobiecego kroju sukienki, bardziej wdzięcznego i lepiej podkreślającego wszystkie ruchy, niż rozkloszowany model, odcinany w talii. Sukienka o tym kroju towarzyszy nam od kilkudziesięciu lat, przechodząc po drodze liczne metamorfozy – od długości przed kostkę do tej przed kolano, z różnorodnymi dekoltami, wbudowanymi gorsetami, najróżniejszą długością rękawa, czy w końcu wersji bez ramiączek. Jej najbardziej klasyczna wersja – midi z rękawkiem i prostym dekoltem- została wylansowana w latach 50’ by wrócić na światowe wybiegi i czerwone dywany około 2010 roku.
There is no more feminine dress, more adorable and beautifully moving cut than the flared dress. It appears on many different women since early 40’ and transforms in many ways through that time – it’s length – from ankles to above knees, various necklines, wired corsets, many sleeves ideas or totally sleeveless. The most iconic version is 50’ midi length with simple neckline and ¾ sleeve, has been brought back to runways and red carpets around 2010.